Z szybkością pocisku
Ślę tysiąc uścisków!
Spoglądając na lasy,
Z uśmiechem na twarzy
Ślę pozdrowienia,
Dołączam życzenia,
Myślę o Tobie,
Do zobaczenia!
Z Tobą każda moja myśl,
Więc dlatego piszę list.
Jedno w nim pomieścić chcę:
Ja naprawdę kocham Cię!
Z wiejącym wiatrem,
Z grającym echem
Śle pozdrowienia
Jola, z uśmiechem!
Za kilka długich nocy,
Za kilka długich dni
Zaglądnę w Twoje oczy,
Będziemy: ja i Ty!
Zawsze nęci mnie pokusa,
Więc posyłam choć całusa!
Że pozdrowienia - to tak.
Że z daleka - to fakt.
Że dla Ciebie - to też.
A od kogo - to wiesz.
Że z daleka - no, tak!
Że dla Ciebie - to fakt!
Że najszczersze - to też!
A od kogo - to wiesz!
Żegnaj, miły, bywaj zdrów!
Jeśli kochasz, odpisz znów!
Z miłością na kartkach białych,
Z mnóstwem łez jak tęsknota szarych,
Ktoś śle pozdrowienia z daleka
I na odpowiedź wciąż czeka.
Z obozowym witaniem,
Z wakacyjnym echem
Wiązkę śle pozdrowień
Barbara! Z uśmiechem!
Z podmuchami wiatru
I z poszumem fali
Gorące pozdrowienia
Śle Julia, z oddali.
Ślę tysiąc uścisków!
Spoglądając na lasy,
Z uśmiechem na twarzy
Ślę pozdrowienia,
Dołączam życzenia,
Myślę o Tobie,
Do zobaczenia!
Z Tobą każda moja myśl,
Więc dlatego piszę list.
Jedno w nim pomieścić chcę:
Ja naprawdę kocham Cię!
Z wiejącym wiatrem,
Z grającym echem
Śle pozdrowienia
Jola, z uśmiechem!
Za kilka długich nocy,
Za kilka długich dni
Zaglądnę w Twoje oczy,
Będziemy: ja i Ty!
Zawsze nęci mnie pokusa,
Więc posyłam choć całusa!
Że pozdrowienia - to tak.
Że z daleka - to fakt.
Że dla Ciebie - to też.
A od kogo - to wiesz.
Że z daleka - no, tak!
Że dla Ciebie - to fakt!
Że najszczersze - to też!
A od kogo - to wiesz!
Żegnaj, miły, bywaj zdrów!
Jeśli kochasz, odpisz znów!
Z miłością na kartkach białych,
Z mnóstwem łez jak tęsknota szarych,
Ktoś śle pozdrowienia z daleka
I na odpowiedź wciąż czeka.
Z obozowym witaniem,
Z wakacyjnym echem
Wiązkę śle pozdrowień
Barbara! Z uśmiechem!
Z podmuchami wiatru
I z poszumem fali
Gorące pozdrowienia
Śle Julia, z oddali.