Srebrzyste gwiazdy, świecąc na niebie,
Malują wzory na ciemnym tle,
A moje serce tęskni do Ciebie
I usta szepczą: - Ja kocham Cię!


Szczęście Ci niosę i Ty daj mi szczęście,
Ręce wyciągam, by chwycić Twe ręce.
Z sercem gorącym przyjmę Twe serce,
Pragnę być z Tobą, cóż można chcieć więcej!?


Śpiewać i śpiewać,
Świat nie jest zły,
Lecz co do złego
- To wszystko Ty!


Świat się zmienia, a ja kocham,
W każdą noc o Tobie śnię.
Nie ma leku na to serce,
Które pokochało Cię.


Świeci księżyc, świeci
Około północy,
Ciebie przestać kochać
Nie jest w mojej mocy.


Tak bardzo chcę być z Tobą,
Czuć Twego serca bicie,
Za każdą taką chwilę
Oddam całe swe życie!


Tak daleko jesteś,
Równocześnie blisko,
Nigdy nie uciekniesz,
Choćbyś biegła szybko.
Ja też nie ucieknę,
Gdziekolwiek bym poszedł,
Zawsze będę z Tobą,
Bo w sercu Cię noszę!


Tak jak kwiatek pragnie słońca
- ja widoku Twego,
a jak ptaszek pragnie wody
- spotkania naszego.


Tak ładnie mnie nazywasz,
Czułe imiona nadajesz,
Raz jestem dla Ciebie "wiosną",
Innym zaś razem "majem".
To mówisz - "W oczach masz zieleń",
O ustach moich - "To kwiat".
Mój Miły, czy to nie za wiele?
Co powiesz za parę lat?


Tam, na polu, grusza
Gałęziami rusza,
Za Tobą, Jacusiu,
Tęskni moja dusza!