Wiersz miłosny Zofii Gebhard pod tytułem kiedy mówię kocham

kiedy mówię kocham

kiedy mówię kocham

chciałabym żebyś umarł

 

albo przynajmniej odwrócił głowę

to nieprawda

że z oczu można wyczytać wszystko

w oczach jest tylko kolor i nic więcej

w oczach jest tylko kolor

w dłoniach tylko zachłanność

 

cała nasza miłość: mieć