Zamiana
Abraham Cowley
Miłość igra w jej oczach, w ich słońcu się grzeje;
Miłość brnie w labirynty jej włosów kuszące;
Miłość wiecznie na ustach jej słodycze sieje
I zbiera żniwo rychłe: całunków tysiące.
Wszystko zewnętrzne jest w niej siedzibą Miłości;
I tylko wnętrze nigdy Jej nie gości.
We wnętrzu zwalcza Miłość trójca wrogów cicha,
To jest: Złośliwość, Niestałość i Pycha.
Tak ziemię z wierzchu zdobią drzewa, kwiaty, zioła,
Wszelkie uroki, widoczne dokoła,
W środku zaś mrok piekielny trwa zamaskowany,
Gdzie żyją potępieńcy i podłe szatany.
Ze mną całkiem przeciwnie sprawa się przedstawia:
We łzawych oczach mieszka Śmierć i Ciemność sroga,
Rozpacz z Bladością w twarzy mojej się objawia
I wrogowie Miłości: Smutek, Żal i Trwoga;
Lecz wewnątrz jak szach perski ze swym dworem gości
Miłość, choć z zewnątrz nie widać Miłości.
O, weź me serce, w którym Miłość tak się spiętrza,
Że jej wystarczy i dla twego wnętrza;
I daj mi serce twoje, a przez tę zamianę
Pełen Miłości i z zewnątrz się stanę.
Mocą zamiany miłość wzajem sobie wyzna
Z zewnętrzną mą Kobietą twój wnętrzny Mężczyzna.
Przełożył
Stanisław Barańczak