Wiersz miłosny Aleksandra Błoka pod tytułem Śnieżne wino

Śnieżne wino

I znów, błysnąwszy w czarze winnej,

Zaszczepiasz dawną grozę w duszy

Dawnym uśmiechem swym niewinnym

Pośród wężowych włosów burzy.

 

I przewrócony w ciemnych strugach

Znów nie kochając chciwie chłonę

Przelotny sen o pocałunkach,

Śnieżne zamiecie twe skłębione.

 

A ty się śmiejesz dziwnym śmiechem,

W złocistym wijesz się kielichu

I nad sobolim twym futerkiem

Niebieski wiatr przeciągle wzdycha.

 

I jakże patrząc w żywioł trunku

Nie ujrzeć ciebie tam w koronie,

Nie wspomnieć twoich pocałunków

Na swojej twarzy przewróconej?

Przełożyła
Maria Leśniewska