Wiersz miłosny Aleksandra Puszkina pod tytułem Kochałem panią

Kochałem panią

Kochałem panią — i miłości mojej

Może się jeszcze resztki w duszy tlą,

Lecz niech to pani już nie niepokoi,

Nie chcę cię smucić nawet myślą tą.

Kochałem bez nadziei i w pokorze,

W męce zazdrości, nieśmiałości, trwóg,

Tak czule, tak prawdziwie — że daj Boże,

Aby cię inny tak pokochać mógł.

Przełożył
Julian Tuwim