Wiersz miłosny Anny de Noailles pod tytułem Dar

Dar

To dla was, zakochani, w wierszach tych roiłam

Miłosny świat,

A w nich, jak dzieci w miąższu jabłek, zostawiłam

Mych zębów ślad.

 

Głowę moją i dłonie pośród owych kartek

Znaleźć byś mógł,

Gdzie płakałam, jak płacze burza wśród otwartych

Na oścież dróg.

 

Ujrzycie w książce mojej czoło me i oczy

I gorzki cień,

I miłosne szaleństwo, co kirem otoczy,

Gdy wnikniesz weń.

 

Zostawiam wam i jasny rumieniec mej twarzy

W promieniach stu,

Serce słabe, choć tyle odważne, by marzyć,

Kochać bez tchu.

 

Serce moje to tylko lniany kłębek miękki

Miłosnych losów,

Świt mojego policzka, nocy czerń i błękit

W gąszczu mych włosów.

 

Stąpam po smutnych piaskach ubogiego kraju

Ostatnią z dróg,

A nawet najnędzniejsi włóczędzy nie mają

Tak bosych nóg.

 

Zostawiam wam upalny ogród, gdzie rozsnute

Róże i las,

On pachnie w wierszach moich. I bezmierny smutek

Po wieczny czas.

Przełożyła
Jadwiga Dackiewicz