Wiersz miłosny Anny Tokarskiej pod tytułem Pod moim oknem

Pod moim oknem

Pod moim oknem

nie rosną słoneczniki

i którejś nocy

odeszły

stąd

drzewa

zostały z ciebie

tylko ptaki

na zmyślonych gałęziach

odpoczywające

przed niedalekim odlotem