Wiersz miłosny Barbary Guest pod tytułem Spadochrony kochanie mogłyby zanieść nas wyżej

Spadochrony kochanie mogłyby zanieść nas wyżej

Powiedziałam po prostu że nie wiem

I teraz trzymasz mnie

w swych ramionach

Jak dobrze

Spadochrony kochanie mogłyby zanieść nas wyżej

Jednak pływam wokół siatki

w którą się łapie

różowe i bladoniebieskie ryby

Są piękne

ale nie nadają się do jedzenia

Spadochrony kochanie mogłyby zanieść nas wyżej

ponad to południowe powietrze w którym drżymy

zmęczywszy ramiona pływaniem

To zawieszenie mówisz

jest cudowne Nie wiem

Pod powierzchnią wody skrywa się koral

Jest piasek i jeżyny

rosną jak owoce granatu

Ta szeroka siatka Brodzę obok niej w wodzie

Pęcherzyki unoszą się A sól

wysycha mi na rzęsach Jednak nie jestem bliższa

powietrzu niż wodzie Jestem bliższa tobie

niż ziemi Znajduję się w oceanie dziwniejszym

niż tego chciałam.

Przełożył
Tadeusz Rybowski