Wiersz miłosny Bohdana Urbankowskiego pod tytułem Wigilia

Wigilia

Wigilia kochanków

gałęzie świerkowe na stole

ciepły, zielony ogień

który oznacza dom.

 

Wigilia kochanków: szepty

i prezenty

tak małe

że można ukryć je w jednej

zaciśniętej dłoni

w jednym kłamstwie.

 

życzenia niepewne siebie

jak uśmiech przez łzy

 

drżący

opłatek języka na wargach

cień kołyski, cień uśmiechu

dziecka

któremu nie wolno było

przyjść na świat.

 

Wigilia kochanków

nie wypada nigdy w wigilię. I tylko

tylko ona

tylko ona jedna

jest prawdziwa.