Wiersz miłosny Charlesa Vana Lerberghe pod tytułem Wybacz mi

Wybacz mi

Wybacz mi, moja miłości,

Że nie widzą ciebie moje oczy, które są pełne ciebie,

Że budzę się obok ciebie tak cudownej,

A nie widzę tej cudowności, tak jak kwiat,

Nie dostrzegający jutrzenki, która go dotyka.

 

Wybacz mi, jeśli oczy moje dzisiaj

Nie odróżniają ciebie od światła,

A twojego uśmiechu

Od twoich łez, pełnych zdumienia.

 

Wybacz mi, jeśli ciebie słucham,

Nie słysząc cię, że nie wiem,

Czy to ty, moja miłości, mówisz do mnie,

Czy moje serce, które wzdycha cichutko.

 

Wybacz mi, jeśli słowa twoje

Unoszą się dookoła moich uszu,

Jak śpiew w błękitnym powietrzu,

Albo skrzydło wiatru w moich włosach.

 

Wybacz mi, jeśli dotykam ciebie w słońcu,

Jeśli moje usta

Dotykają cię wśród świeżości zmierzchu

Mimo woli.

 

Wybacz mi, kiedy wydaje mi się,

Że jestem blisko ciebie tam, gdzie ciebie nie ma,

Jeśli szukam cię, kiedy być może

Ty właśnie spoczywasz w moich ramionach.

Przełożyła
Jadwiga Dackiewicz