Wiersz miłosny Christiana Morgensterna pod tytułem Dwie równoległe

Dwie równoległe

Ruszyły dwie równolegle

w nieskończoności dziedziny,

duszyczki dwie niepodległe

i z bardzo dobrej rodziny.

 

Przeciąć się obie za Boga

po grób zamiaru nie miały:

to był tajemny ich program,

ich duma i ideały.

 

Przewędrowały tak dziesięć

lat świetlnych obok siebie,

lecz wtem nieswojo i źle się

poczuły w pustynnym niebie.

 

Czy były wciąż równoległe?

Odrzec nie było im łatwo:

we mgle się zbiegły odległej

i społem płynęły w światło.

 

I światłem tym wiecznym w niebie

przeszyte — jednym się stały;

i wieczność wchłonęła w siebie

związek dwóch dusz doskonały.

Przełożył Witold Wirpsza