Wiersz miłosny Daniela Naborowskiego pod tytułem Żona bez posagu

Żona bez posagu

Jako mięsa bez chleba więc nie zażywamy,

Tak z żoną bez posagu najmniej nie wskóramy.

Mięsem przecie jastrząba wżdy nakarmić może,

Ale z pieszczoną żoną tylko by na łoże.