Wiersz miłosny Edwarda Estlina Cummingsa pod tytułem Kocham cię mocniej (najpiękniejsza jedyna)

Kocham cię mocniej (najpiękniejsza jedyna)

Kocham cię mocniej (najpiękniejsza jedyna)

 

niż kogokolwiek na ziemi i jesteś dla mnie

droższa niż cokolwiek na niebie

 

— światło słoneczne i śpiew witają cię

 

choćby wszędzie panowała zima

z tak głęboką ciszą i ciemnością

że nikt nie mógłby odgadnąć

 

(prócz mojego żywota) prawdziwej pory roku —

 

i gdyby to co nazywa się światłem miało szczęście

usłyszeć ten śpiew (albo dojrzeć to słoneczne

światło wzbijające się nad wszelką wysokość

poprzez czyjeś serce radośniejsze od samej radości

na twoje

 

każde przyjście) nikt by nie wierzył (moja

najpiękniejsza jedyna) w nic prócz miłości.

Przełożył
Artur Międzyrzecki