Wiersz miłosny Egipskiej poezji miłosnej pod tytułem Mój boże, mój umiłowany

Mój boże, mój umiłowany

Mój boże, mój umiłowany,

. . .   . . .   . . .   . . .   . . .   . . .

 

Przyjemnie jest nad rzekę przybyć,

radośnie mi, gdy chcesz, bym zeszła

w twej obecności do kąpieli.

 

Pozwalam, żebyś mnie oglądał

w koszuli z płótna królewskiego,

która pachnidłem nasycona

i przepojona wonnościami.

 

Schodzę do wody razem z tobą.

Wynoszę ci czerwoną rybkę;

taka jest ładna w moich palcach.

Do piersi teraz ją przykładam.

 

O, bracie mój umiłowany,

chodź, przyjrzyj mi się dobrze.

Z egipskiego przełożył
Tadeusz Andrzejewski