Wiersz miłosny Elsey Lasker-Schuler pod tytułem Pojednanie

Pojednanie

Mojej Matce

 

Opadnie gwiazda wielka w moje łono...

Czuwajmy, czuwajmy, po nocy.

 

O módlmy się językami,

Które jako harfy są nacięte.

 

Pojednamy z nami noce —

Tyle przelewa się Boga.

 

Jako dzieci są serca nasze.

Pragną spocząć znużone, błogo.

 

Wargi nasze ku pocałunkom,

Czemu się wzdragasz?

 

Czyli serce nie graniczy z Twoim,

Twoja krew farbuje mi policzki.

 

Pojednamy z sobą noc z ołowiu,

Nie umrzemy, póki się pieścimy,

 

Opadnie gwiazda wielka w moje łono.

Przełożył
Stefan Napierski