Wiersz miłosny Emila Zegadłowicza pod tytułem Uprawne są serca nasze

Uprawne są serca nasze

Na tych przechadzkach dalekich we czworo z cieniami naszemi

zaplata się muzyka nieba z melodią grającej ziemi.

 

Cisza... aż oto z błękitu skowronków gromada gwarna

wychwala złotą ulewę sianego po wzgórzach ziarna.

 

Zapada ziarno na bruzdy, na bronowiska, na glebę —

zapada na serca czujące nowego zasiewu potrzebę.

 

Uprawne są serca nasze: zasiewu łakną i żniwa!

O słońce ziarna siejące! O pracy ducha gorliwa!