Wiersz miłosny Georga Maurera pod tytułem Zakocham nad rzeką

Zakocham nad rzeką

Nie moją mówisz mową, ukochany.

Porozumiewamy się jak drzewa,

które patrzą w rzekę, pełne cienia.

Zarysy rozpływają się.

Nasze korzenie zanurzone są w tej samej rzece.

Dlatego zaciera ona linie naszych granic,

podczas gdy pnie tak bardzo się rozrosły

nad brzegiem rzeki.

Teraz jednak rozwijają się naisze korony,

i wydaje się, jakby twój liść na mojej rósł gałęzi,

a mój na twojej.

Spójrzmy w rzekę! Mówimy sobie wprawdzie:

Kocham cię, bo twoje włosy

są takie inne niż moje.

Ale wieczorna rzeka zdradza,

że tak nie jest.

Bo nasze poglądy

mogą się z sobą nie zgadzać,

różne jak nasze włosy.

Spójrz w rzekę, ukochany,

stają się cieniem,

cieniem w rzece,

która zaspokaja pragnienie naszych korzeni

Przełożyła
Janina Brzostowska