Wiersz miłosny Georgea Gordona Byrona pod tytułem Strofy pod muzykę

Strofy pod muzykę

Żaden Piękności twór boski

Nie jest ci równy urodą

I twój tylko głos koi troski

Jak muzyka ponad wodą,

Gdy się wydaje, że może

To dźwięk zaczarował tak morze,

Sprawił, że fale ucichły,

Do snu ukołysał wichry,

 

Aż tylko księżyc wysoki

Wlecze poświaty kotwicę

Przez gładką taflę zatoki,

Jej głębie, rafy, ławice:

Tak właśnie duch mój się korzy

Przed tobą, gdy śpiew z przestworzy

Słyszy i wzbiera łagodną

Pełnią, głębią podwodną.

Przełożył
Stanisław Barańczak