Trzeci poemat tajemny
Guillaume Apollinaire
Ty której krew rozleję z miłości o dziewico zapalająca lampę
Posłuchaj głębokiego krzyku armat które biją ci brawo i witają cię moja
[królowo
Posłuchaj brzęku szpad które wzywają cię piękna ofiaro
Ty której ciało przebiję aż do płomiennej piany gdzie ciało i dusza
[łączą się w spazmie
Posłuchaj strasznego krzyku który wstrząsa tobą mój piękny statku
Ty której swobodne biodra kołyszą się jak piękny statek na wonnym morzu
Świątynio której będę żarliwym i oddanym i zaciekle jedynym kapłanem
Posłuchaj jak bije w niebo miłosny krzyk armii wzdychającej do miłości
Armii wiernych co czczą jedynie strasznego i wojowniczego boga miłości
Osobliwe atole wojny
Korale wszelkich uszczęśliwień
Piękne kwiaty w pąkach
Wyznania nadziei
Miłości moja czuła
Magdaleno
Lekkie drżenie
Mój oddech twój oddech
Magdaleno
Przez litość kropla deszczu
Na naszą miłość bezcenną
Magdaleno
Ty o której myśl wstrząsa mną jak Samson wstrząsnął świątynią Dagona
Ty której czarowne miseczki piersi podają mi się z tak daleka że
[przechodzę po nich jak po moście różanym podwójnym moście w śniegu i
[słońcu by przybyć do ciebie
Wyobraź sobie armaty wyprężone ku nieprzyjacielowi straszliwe jak moje
[pożądanie
Jesteś tak piękna moja piękności że świat jest cokołem dla twojej
[apoteozy
Wyślij mi swoje piersi jak gołębie pocztowe by powiedziały mi o twojej
[miłości
Nie! zachowaj je w podwójnym gołębniku i opowiedz mi jak gruchają dwie
[ukochane gołębice
O dojrzała tajemna figo której pragnę której pożądam nie jestem
[obłudnikiem
Słuchaj słów najczulszych Magdaleno słuchaj mojej mowy Magdaleno
Słuchaj mnie tuż obok siebie mimo oddalenia kiedy mówię ci jak cię
[kocham
O wróżko która przemieniasz się wedle mej woli w klacz lub panterę
Ty która zależnie od mego pragnienia jesteś boskością lub aniołem
Ty która jeśli zechcę jesteś odległą i dziewiczą księżniczką
[płomienną kobietą lub okrutną królową
Ty która jesteś także moją wspaniałą siostrą jeśli tego pragnę lub
[cudowną niewolnicą
Ty która jesteś lilią Magdaleno o pięknych włosach i ty która
[jesteś różą
Ty która jesteś gejzerem która jesteś mądrością albo szaleństwem
[albo nadzieją o poważnych oczach
Ty która jesteś całym wszechświatem pragnę twoich metamorfoz
Przełożyła
Julia Hartwig