Wiersz miłosny Haliny Poświatowskiej pod tytułem jeśli zechcesz odejść

jeśli zechcesz odejść

jeśli zechcesz odejść ode mnie

nie zapominaj o uśmiechu

możesz zapomnieć kapelusza

rękawiczek notesu z ważnymi adresami

czegokolwiek wreszcie — po co musiałbyś wrócić

wracając niespodzianie zobaczysz mnie we łzach

i nie odejdziesz

 

jeśli zechcesz pozostać

nie zapomnij o uśmiechu

wolno ci nie pamiętać daty moich urodzin

ani miejsca naszego pierwszego pocałunku

ani powodu naszej pierwszej sprzeczki

jeśli jednak chcesz zostać

nie czyń tego z westchnieniem

ale z uśmiechem

 

zostań