Wiersz miłosny Haliny Poświatowskiej pod tytułem Powiedziałeś: przyjdę do ciebie nocą

Powiedziałeś: przyjdę do ciebie nocą

Powiedziałeś: "przyjdę do ciebie nocą gdy będziesz

spala skulona jak ciepły mruczący kot".

I teraz czekam na ciebie przez wszystkie wieczory.

Rozgniatam usta o pierze poduszek rozsnuwam włosy

kolor zeschłych liści po gładkim chłodnym prześcieradle.

Zanurzam ręce w ciemność owijam wokół palców milczące

gałęzie. Ptaki śpią. Gwiazdy nie potrafią uskrzydlić

ciężkich chmur. Noc rośnie we mnie — minuty —

czerwone krople tętniącej krwi przebiegają ostrożnie.

Na palcach powoli przez zamknięte okno wchodzi ostry

zimny księżyc.