Wiersz miłosny Haliny Poświatowskiej pod tytułem ten pocałunek

ten pocałunek

ten pocałunek

pachniał jak rozgryziona łodyga maku

czerwono posypał się z warg

zakwitł

w miękkim wgłębieniu dłoni

kiedy wspiełam się na palce

dzwonił

w dojrzałym polu

lecz wtedy

nie było już mnie

znikłam

w tym złotym pocałunku