Wiersz miłosny Hansa Magnusa Enzensbergera pod tytułem Rozstanie

Rozstanie

Niebo jest chyba rozcięte

pomiędzy tobą a mną,

i rozcięta biała flaga,

w którąśmy się otulali we śnie,

wsparci o siebie jak drzewa

i obsypani liśćmi przyszłości.

 

Nastał już poniedziałek.

 

Chyba nadejdzie wiatr

i powyrywa z koron

ich pamięć zieloną,

chyba nadejdzie śnieg

i nie będzie dymu nad domem,

i będzie rozcięty czas,

niebo, które wyrzucą

zimny cierpliwy popiół,

a na głowie twojej osiada

i osiada na mojej głowie:

rozcięty śnieg.

Przełożył
Grzegorz Prokop