Wiersz miłosny Heinricha Heinego pod tytułem Powrót 15

Powrót

15

 

Na horyzoncie dalekim

zamglony obraz wyrasta —

w pomrok wieczoru spowite

piętrzące się wieże miasta.

 

Wilgotny wiatr szarą wodę

i kędzierzawi, i chłodzi;

żałobnym rytmem wiosłuje

zmęczony wioślarz w mej łodzi.

 

Słońce się znowu podnosi,

błyskając świetlistym ciałem —

wskazuje miejsce, gdziem stracił

to, co najbardziej kochałem.

Przełożył
Leopold Lewin