Wiersz miłosny Heleny Raszki pod tytułem Mówisz do mnie

Mówisz do mnie

Mówisz do mnie

— moja —

a ja jestem niczyja —

jak wiosna,

co skowronkom i przebiśniegom sprzyja,

jak gwiazda,

która wieczorem we mgle gęstej moknie,

i jak smutny cień brzozy

porzucony na oknie.

Znajdziesz moje odbicie

we wszystkich wodach świata,

lecz gdy zanurzysz dłonie,

ażeby je schwytać,

przecieknie ci przez palce

poświatą księżyca.