Wiersz miłosny Jacka Bierezina pod tytułem Jest już druga w nocy

Jest już druga w nocy

Jest już druga w nocy

i usnęłaś ze mną po raz pierwszy

Mogę zostać z Tobą do rana

i słuchać gwizdu pociągów na moście

Od dzisiaj jesteś Innym Krajem

w moim starym tym samym kraju

I za oknem jest inne drzewo

i inni przyjaciele w domach

Od dzisiaj jesteś Pieśnią nad Pieśniami

i nie obudzą Cię córki jerozolimskie

Jesteś śniada i wdzięczna

i moja ręka jest pod Twoją głową

Od dzisiaj jesteś Pasją nad Pasjami

i Twój szczyt góruje nad górami świata

Pokochałem Twoje szalone ręce

które zostawiły mi krwawe pręgi na plecach

Od dzisiaj jesteś Ziemią Obiecaną

której oczy i usta rozmawiają ze mną

Możesz wejść — mówisz — przebij mnie

bo pokochałam ból i twoją nienawiść

A ja — ja wejdę w Ciebie

by cię oddalić i by Cię zatrzymać

I może nasze gorące ciała

urodzą śmierć której tak pragnę z Tobą