Wiersz miłosny Jadwigi Ignaczak pod tytułem A ja szalona

A ja szalona

Ten pokój wciąż jeszcze pachnie Tobą.

Nasycony ciepłem twojego, oddechu

miękkością włosów

i nerwowym dotykiem dłoni

niecierpliwie szuka echa słów

powiedzianych przed chwilą.

 

Ściany milcząco penetrują wzrokiem

rozrzucone na biurku papiery

chcąc w tym nieładzie

doszukać się obietnicy Twojego powrotu.

 

Płomień świecy dogasa

a ja szalona

coraz dotkliwiej przestaję istnieć

w Twojej nieobecności.