Wiersz miłosny Jana Andrzeja Morsztyna pod tytułem Ogień i woda

Ogień i woda

Jak tylko pojrzę, Jago, w oczy twoje,

Wzrok mi przytępia zbytnie oświecenie;

Jeśli zaś indziej odwrócić chcę swoje,

W osieroceniu toczą łez strumienie.

Wkrótce mię tedy oślepi to dwoje:

Twych oczu ogień, moich słone zdroje.