Wiersz miłosny Janusza Laskowskiego pod tytułem Tożsamość Bogini

Tożsamość Bogini

Przecież to ty wstąpiłaś wówczas

na ceglastą plażę o świcie

przywiana pianą

cokolwiek nieprzyzwoitą

 

i właśnie ty

byłaś modelką mnóstwa Greków

pośród których zdarzały się

istne kozły!

 

Powiadasz: dawna historia.

Syreny ptasionogie

biódr ci zazdroszczą

ryby świecące obnoszą cię na językach.

 

Czy to przypadkiem nie o tobie

zaczyna w czerwcowe noce

pewien ptaszek z rzędu wróblowatych

nazwany do niemożliwości banalnie?

 

Teraz już rozumiem

dlaczego tylko ty mogłaś karmić

z ręki daniele górskie

i czemu później żałośnie zdychały

 

Tylko jak możesz

przypalać, boska, papierosa

osłaniając dłońmi gwiazdę najdalszą

pod solidną gazową latarnią?