Trans — Europa

Ewo są dworce wielkie autostrady

Są wielkie odległości nie przebyte jeszcze

Palimy papierosy jednego za drugim

Są jeszcze dworce Jedźmy

Wielka jest Europa i wiele jest dworców

Mężczyźni w jasnych płaszczach gaszą papierosy

Spiker krzyczy odjeżdża dwudziesta zero osiem

To najpiękniejszy wiersz

Ewo na wielkim dworcu chrypią megafony

Na wielkim dworcu czyste i jasne są wnętrza

Usiądźmy na ławce palmy papierosy

Deszcz pada Ewo pocałuj mnie Jedźmy