Wiersz miłosny Jolanty Nowak-Węklakowej pod tytułem jestem bogatsza

jestem bogatsza

jestem bogatsza

o nową twarz kobiety

wyżłobioną starannie przez sól

o wnuka zrodzonego wczorajszego poranka

o świat doświadczeń dźwigany pod powieką

 

jestem bogatsza

o kolejny metr materiału

srebrzyste kwiaty włosów

misternie przyczesywane na skroniach

o sto pacierzy niedomówionych

ostatnią wieczerzę

i miłosny zawrót głowy

— jeszcze spraszam echo z lasu pamięci

 

jestem bogatsza o to wszystko

co się jeszcze zacznie

co się już kończy