Wiersz miłosny Józefa Ruffera pod tytułem Jagnięta

Jagnięta

Na twej dziewczęcej piersi skocznych zboczach

Usta me są jagnięta młode, co się pasą

W słońcu, a ty je sycisz niepożytą krasą,

Mając ich głód skwapliwy na miłosnych oczach.

 

Jagnięta niecierpliwe, chciwe, niespokojne

Coraz to nowych ścieżek szukają, niesyte,

I, uszczknąwszy miłosnych ziół czary wyśnite,

O wraz wyrosłe nową zaczynają wojnę,

 

Jagnięta niecierpliwe, chciwe... a twe oczy,

Słodkie, pasterskie oczy śmieją się radośnie

I wodzą się za nimi jako blask przeźroczy.

 

O pełny, lity, wonny śnie o szczęsnej wiośnie!

Rozkoszy ponad wszystkie słodka, niepojęta!

O, zbocza wonnych piersi!... o chciwe jagnięta!...