Wiersz miłosny Juana Rejana pod tytułem Granica cienia

Granica cienia

Czterech jeźdźców ciągnie

po dalekiej drodze.

 

Długie płaszcze czarne,

czarne cienie proste.

 

(Jeżeli odejdę,

czy zapomnisz o mnie?)

 

Zasępiły pole

zimne deszczu krople.

 

Strome góry czarne,

czarne dęby rosłe.

 

(Jeśli mnie nie będzie

czy zapomnisz o mnie?)

 

Ze starej pustelni

tętni dzwon żałobnie.

 

Pożegnanie czarne,

czarne monotonie.

 

(Jeżeli dziś umrę,

czy zapomnisz o mnie?)

 

... Ciągnie czterech jeźdźców ...

Ponad ciemnym polem

zimne deszczu krople.

Przełożył
Janusz Strasburger