Wiersz miłosny Juliana Tuwima pod tytułem O nas, zakochanych

O nas, zakochanych

... Bój to będzie ostatni

(Z pieśni)

 

My — ze wszystkimi naszymi błędami,

Tu z jakąś winą, a ówdzie i z grzechem,

My, twardzi, szorstcy, nieprzejednani,

Z zaciśniętymi kamiennie pięściami —

Ach, mimo wszystko jesteśmy uśmiechem,

Ziemi majowej szczęśliwym oddechem,

Słońcem młodzieńczym na świeżej polanie,

Świtem, pachnącym igliwiem leśnym,

Ust niecierpliwych słodkim pośpiechem —

— Oto, kto my jesteśmy.

 

I takich właśnie — błądzących często,

Gniewnych, zaciekłych w Ostatnim Boju,

Tu z błędem smutnym, tam z winą ciężką,

Trudnych, surowych, ugrzęzłych w znoju,

Takich nas wspomni wieczne Zwycięstwo,

Wspomną stulecia szczęścia, pokoju —

Ale tak wspomną, jak się wspomina

Ziemi majowej tchnienie szczęśliwe,

Świt przesycony leśnym igliwiem,

I tę polanę... gdzie ta dziewczyna...

I ten wiersz do Niej... jak się zaczynał?...

 

Jakoś najtkliwiej i najboleśniej:

"Mglistą, daleką widzę cię we śnie,

Moja jedyna..."

— Oto, kto my jesteśmy.

14 VIII 1950