Wiersz miłosny Kazimierza Przerwy-Tetmajera pod tytułem Pierwszy spacer

Pierwszy spacer

"Die Hand, die Samstags ihren Besen führt,

Wird Sonntags dich am besten caressiren."

Goethe

 

Pamiętam pierwszy spacer z tobą:

wieczór był cichy, miły,

śniegowe lekkie, puszyste płatki

drzewa srebrzyły

 

Śnieowe płatki wplotły się w loki

nad czołem twojem bladem

i byłaś dziwnie pieękna, w srebrzysty

strojna dyjadem.

 

Od blasku miejskich latarni lśniący

śnieg na twe lica prószy,

a jam w błękitnych oczach twych czytał

wróżbę rozkoszy.