Wiersz miłosny Kazimierza Przerwy-Tetmajera pod tytułem Tę kulę, co mnie przeznaczona

Tę kulę, co mnie przeznaczona

Tę kulę, co mnie przeznaczona,

Lej rusznikarzu nie leniwo:

Niech kobiecego blask ma łona,

Krągłość kobiecych biódr pieściwą.

 

Ma być jak ząb kobiecy gładką,

Wewnątrz, jako jej serce, pusta,

A wejść mi w serce ma tak gładko,

 

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

 

Potem na płytę marmurową

Połóżcie nagi kształt dziewczęcy — —