Wiersz miłosny Kazimierza Wierzyńskiego pod tytułem Obłok

Obłok

Zasnuwasz mię, zawlekasz, jak obłok wysoki,

Cały światłem objęty i pełen pogody,

Odbijam cię, jak woda odbija obłoki:

Powtarzam w sobie każdy szczegół twej urody.

 

I zatapiam się w tobie, najdroższy widoku,

Rozprowadzam cię wkoło, roztaczam i mnożę,

l poprzez pamięć czuję cię na każdym kroku.

I poprzez myśli czuję cię o każdej porze.

 

I nie ma więcej szczęścia, niż w tym podobłoczu,

Gdy wodzę się za tobą podróżą skrzydlatą:

Wtedy w niewysłowionym spojrzeniu twych oczu

Dojrzewam, promieniuję i świecę, jak lato.