Wiersz miłosny Lilly Latus pod tytułem II Legenda

II Legenda

a potem długo czekałam

nie wierząc

że wszystko może odpłynąć

 

każdy dzień

był bocianim gniazdem

z którego nie było widać

żadnego lądu

obce żagle zabijały

ślepe pisklęta nadziei

 

nie wierzyłam

że morze mogło pokochać cię

głębiej

 

mapę złożoną

we dwoje

wrzuciłam na dno

starej szuflady

zbyt często ze mnie drwiła

— wszystko ma swoje granice