Wiersz miłosny Ludwika Szczepańskiego pod tytułem Piękna

Piękna

W miesięcznej bieli jedwab przeźroczy

Ustrój swe ciało!

I zachwyć moje stęsknione oczy

Piękności chwałą!

 

O, marmurowa, w zorzy skąpana,

Smukła i biała!

Cudna — całuję twoje kolana,

Serce me pała!

 

Olśniony patrzę, patrzę w twe blaski,

Wznoszę ramiona:

O, różo złota — o, pełna łaski,

Bądź uwielbiona!

 

Pieśni się moje ku tobie wznoszą

W szczęsnym zachwycie.

Zdasz mi się cała, cała rozkoszą

W zwycięstwa świcie.

 

I każda kropla twej młodej krwi

Swobodnie płynie!

O, jakżeś piękna! Noc wznosi ci

Rozkoszy srebrną świątynię!