Wiersz miłosny Luizy Labe pod tytułem Jeszcze mnie całuj

Jeszcze mnie całuj

Jeszcze mnie całuj, nie skąp swej czułości:

Za pocałunki najbardziej palące,

Za pocałunki najdłużej trwające

Dam płomienniejsze od ognia jasności.

Cóż to, czyś smutny? Ulżą twej żałości

Mego kochania uściski kojące.

Gdy pocałowań łączą nas tysiące,

Darzmy się wzajem najlepszą z radości.

Podwójne życie każde z nas posiędzie:

Żyć w sobie i w tym, kogo kocha, będzie.

Miły. niech myśli szalonych nie taję:

Żywot spokojny w smutku mi upływa,

A wtedy tylko mogę być szczęśliwa,

Gdy choć na chwilę sobą być przestaję.

Przełożyła
Beata Szymańska