Wiersz miłosny Małgorzaty Pilichowskiej pod tytułem Modlitwa
Modlitwa
Małgorzata Pilichowska
Upadam
Panie bądź miłościw
Mnie grzesznej
Grzeszącej jawnie przebacz
Mnie kropli
Jedynej w bezmiarze łez
Co pada w gorący piach
Upadam
Za ziemią horyzontu
Rozpoczyna się moc
Jawnogrzesznicy śniącej
Otwórz szerokie bramy
Bo ósmy blask dna
Przebaczenia żąda
Upadam
Na tyłach ogrodu
Przed otwartym morzem
W niemym porozumieniu gwiazd
Nucąc dziwną modlitwę
Z różańca niedokończonych słów
Upadam, upadam