Wiersz miłosny Marka Śniecińskiego pod tytułem Pisanie erotyku

Pisanie erotyku

To dziwne zajęcie

tak jakby biel kartki

mogła nabrzmiewać

ciepłem kobiecego ciała

przyjmującego gładzenie połyskliwej stalówki

 

Pisanie erotyku

 

W skotłowanej pościeli

gdy zapach atramentu miesza się

z potem i spermą

a pusta ściana nachyla

strzęp wieczoru

kartka pulsuje

jak twe podbrzusze

czeka zachłannie rozwarta

 

Pisanie erotyku w twym wnętrzu

 

Na koniec męski egoizm

odkłada cię na bok

bierze prysznic

pewny że znajdzie cię jutro

schowaną bezpiecznie

w szufladzie łóżka