Wiersz miłosny Marii Konopnickiej pod tytułem A kiedy sercu

A kiedy sercu

A kiedy sercu słońca nie staje,

Co kwiaty życia barwi ogniście,

Darmo się kwiecą łąki i gaje,

Ono przez marzeń przesmętnych kraje

Idzie, rwąc liście.

 

I gdy się innym róża rumieni

I lilia śnieżna dzwoni srebrzyście,

Ono odchodzi w krainę cieni

Z skargą tak cichą, jak gdy w jesieni

Skarżą się liście.