Wiersz miłosny Marii Konopnickiej pod tytułem Listy XIV

Listy XIV

W miłości nie ma zdrady:

Jest tylko wieczny ruch.

Siew życia i zagłady,

Jak chce, tak rzuca — duch.

 

.  .  .  .  .  .  .  .  .  .  .  .  .  .  . 

 

Jeśli milczenie ma starczyć za słowa,

Wierz mi, najwyższej piękności hymn śpiewa

Noc nasza, cicha, letnia, księżycowa,

Co przez rozkwitłe przesrebrza się drzewa.

 

I jeśli piękność ma starczyć za słowa,

Wierz mi, że pieśnią ogromną w swej mocy

Jest podniesiona ku niebu twa głowa,

Gdy patrzysz, milcząc, w oblicze tej nocy.

 

I jeśli miłość ma starczyć za słowa,

Wierz mi, modlitwą ku tobie w tę ciszę

Bije mej duszy gorąca wymowa,

Kiedy to piszę.