Wiersz miłosny Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej pod tytułem Tłum gwiazd

Tłum gwiazd

Tłum gwiazd iskrzący w firmamentu głębi,

Patrzący w okno, trwogą mnie przenika.

Myśli me, stado spłoszonych gołębi,

Spieszy do ciebie jak do gołębnika...

 

Przytul mnie mocno w mej trwodze dziecięcej,

Weź twarz mą w ręce, mów mi o miłości —

Mów mi, ty, który wiesz ode mnie więcej,

Że niepotrzebnie boję się ciemności!

 

Że owe straszne światła w okna ramie

To tylko komnat miłosnych tysiące,

Które czekają, lampami płonące,

Aż wejdziem do nich, znowu ramię w ramię!