Wiersz miłosny Marii Weber pod tytułem O uśmiech ubożsi

O uśmiech ubożsi

O uśmiech ubożsi,

w słowa bogaci.

Opieszali...

Nadchodzimy spóźnionym krokiem,

niesiemy dłonie cudzych wróżb,

mijamy domy podświetlonych cieni,

by coraz prędzej zapominać,

że kiedyś dałeś,

że kiedyś brałam

to, co dziś zabiera wciąż

opieszałość.