Wiersz miłosny Maryli Wolskiej pod tytułem Dusza moja

Dusza moja

Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyną,

Co w las poszła o świcie, z dzbankiem, na jagody,

Krasą śmiała i ufna, że choć lata miną,

Ona przetrwa w urodzie lic swych wiecznie młodej...

Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyną.

 

Dusza moja w zielonym na warkoczach wianku,

Ścieżką idzie samotną, wolna jak ptak w lesie,

W pas się słońcu jednemu kłania o poranku,

Niby wicher swobodna nad życiem się niesie,

Dusza moja w zielonym na warkoczach wianku...

 

Dusza moja nikomu wziąść się nie da w ręce;

Własna swoja, niczyja, nie znana nikomu,

W zaświat boży swe serce poniesie dziewczęce,

Niby malin, wieczorem, pełny dzban do domu —

Dusza moja nikomu wziąść się nie da w ręce!