Wiersz miłosny Pierra de Ronsarda pod tytułem Amour et mars

Amour et mars

Czyli Miłość, czy Wojna — równa to zgryzota:

Jedna walczy w dzień biały, drugą noc osłoni,

Ta na wrogów dobywa, ta — na gachów broni,

Ta milczkiem zamki łamie, ta wyważa wrota.

 

Jedna grodu obrońców podstępem omota,

Druga nieraz dom zacny do złego nakłoni,

Ta za piękną zdobyczą, ta za łupem goni,

Z jednej straty się rodzą, a z drugiej sromota.

 

Jedna sypia na ziemi- i drugą sen twardy

Nieraz zmorzy przed progiem, gdzie doznała wzgardy.

Jednej- woda źródlana, drugiej- łzy napojem.

 

Mars chadza sam — i Miłość też się drugich strzeże.

Kto dzielny, niechaj z dwojga sobie los wybierze:

Niechaj będzie kochankiem — albo mężnym wojem!

Przełożyła
Magdalena Wroncka