Wiersz miłosny Pierra de Ronsarda pod tytułem Sonet

Sonet

Spójrz, majowa gałązka rozkwitła różami

W krasie najpierwszych pąków, w urokach młodości,

Żywego jej rumieńca i niebo zazdrości,

Kiedy ledwo zbudzony świt zrosi ją łzami.

 

W płatkach jej czarujących miłość gniazdko wije,

Zapach odurza cały ogród, poi drzewa,

Lecz gdy się rozszaleje burza, grad, ulewa,

Róża opada, listek po listku, nie żyje.

 

Tak zgaśnie świeżość twoja, jutrzenkowe lata,

Kiedy hołd ci składają wszystkie moce świata,

W pył się rozwiejesz, Parki wiernie śmierci służą.

 

A gdy cię grzebać będą, wraz z żalem i łzami,

Przyj m mleka pełen puchar i dzbany z kwiatami,

Żebyś, różo, po śmierci także była różą.

Przełożyła
Jadwiga Dackiewicz